Liczba postów: 39
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
0
Dobry wieczór wszystkim, ktoś bardzo mi bliski miał dzisiaj bardzo nie miłą sytuacje w pracy. Mianowicie Katarzyna jest odpowiedzialna za kontakty z klientami . Odkąd się przyjęła do pracy nie było większych ekscesów . Wszyscy kliencie byli zadowoleni, nikt nie składał reklamacji , nikt się nie skarżył na złą czy niemiłą obsługę. Ale jej szef zaczął jej zwracać uwagę i to na dodatek przy innych współpracownikach, że za mało się stara, że jest niby nie miła dla klientów. Codziennie szef wymyśla coraz to nowe powody to tego , by ją ganić i to ostentacyjnie przy wszystkich innych pracownikach. Którzy boją się odezwać , bo jak wiadomo szef rządzi i dzieli jak to bywa w prywatnych firmach. Moja znajoma również bez słowa przyjmowała tę niezasłużoną krytykę . Ale zauważyłam, że coś złego się z nią dzieje. Bardzo przeżywa tę sytuację. Jak mogę jej pomóc ?
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 5
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
0
Dziękuję , ja jakoś sama nie wpadłam na ten pomysł z psychologiem. Może on jej skutecznie pomoże , zbudować asertywność i nie dawać się już tak łatwo atakom swojego apodyktycznego szefa. Swoją drogą co ten człowiek od niej chce. Może ma już kogoś znajomego na jej miejsce. A może po prostu lubi dręczyć podwładnych. Ja bym mu utarła nos. Gdyby wszyscy pracownicy zawzięli się przeciwko swojemu szefowi , to może sprawa wyglądałaby inaczej. Przecież, jeden za wszystkich , wszyscy za jednego z całą pewnością nie może się poddawać dalej temu mobbingowi. Bo on ją niszczy od wewnątrz. Niszczy jej samoocenę, niszczy jej poczucie własnej wartości i niszczy wiarę w to że człowiek jest z natury rzeczy dobry.
Liczba postów: 39
Liczba wątków: 8
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
0
Dokładnie , masz rację. Mnie zastanawia fakt , jak tak zły i podły człowiek utrzymuje się na stanowisku, chyba, że on jest właścicielem tej firmy czy przedsiębiorstwa.